Pod wpływem różnych zdarzeń nachodzą mnie (dość często, ostatnio) wątpliwości czy blogować wypada 33 letniej kobiecie? Czy to oby nie zbyt próżne? Jednak ZAWSZE w takich dniach dostaje Wasze maile dotyczące tego, jak bardzo mnie lubicie , jak fajne jest to , co robię.. Tak stało się także dzisiaj. Na portalu szafa.pl czekała na mnie cała masa prywatnych wiadomości i kolejne nowe obserwatorki oraz przemiłe komentarze pod moimi wystawianymi tam stylizacjami.
Serdecznie dziękuję za każde budujące słowo! Jestem ogromnie wdzięczna! Dlatego dziś , mimo kiepskiej formy, nie zostawiam Was bez stylizacji. Strój w barwach nieba, choć powinien być raczej w zieleni- kolorze nadziei na lepsze jutro...
koszula , torba - Mohito
spodnie,marynarka - second hand
czółenka - deichmann
kolczyki - takko
lakier - sally hansen "baby blue"
włosy - szampon koloryzujacy złoty blond palette
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz