Witajcie!
Witajcie!
Dzisiejsza stylizacja jest wyjątkowo " zwierzęca". Nie tylko ze względu na wzór, ale także na fakturę materiałów. Od niedawna modne są ubrania i dodatki pokryte futerkiem z krótkim i sztywnym włosiem do złudzenia przypominającej sierść psa :) W sieciówkach aż roi się od akcesoriów z dodatkiem takiego właśnie materiału.Podczas wyprzedaży udało mi się upolować taką właśnie bluzę. Jest niebanalna,bardzo ciepła a co najważniejsze: futerko ma kolor pięknej, głębokiej czerni. Nie często można zakupić ubranie o tak ładnym czarnym odcieniu.
Kopertówka, choć kupiona w lumpeksie za całe 8 złotych ( nowa z metką) również pokryta jest takim samym włosiem. Naszyjnik, choć tego nie widać przeplatany jest materiałem o takiej samej "włoskowatej" fakturze:)
kurtka - zara
spodnie, bluza - mohito
muszkieterki - deichmann
kopertówka,szal - second hand
naszyjnik - house
" Dlaczego wszystko ma być czarne, czarne i czarne?
Moda powinna być wesoła i stawiać kobietę
w świetle reflektorów w odrobinę niebezpiecznej
sytuacji, rozumiecie co mam na mysli?"
Roberto Cavalli
:)
OdpowiedzUsuń