Starość - nie radość?

Dobry wieczór!

Pod ostatnim postem jedna z Pań stwierdziła, że powinnam unikać pasteli, ze względu na  to, iż mnie postarzają. Bardzo mnie to zdziwiło... Podobno moda na młodość panuje w mediach, czego również nie rozumiem... ale na moim blogu?  Jestem tu po to, żeby pokazać kobietom, że nie najgorzej można wyglądać nie mając pieniędzy, figury modelki  i twarzy lalki barbie.
Mnie od zawsze podobały się kobiety starsze ode mnie. Są bardziej świadome siebie, bije od nich pewność a stylizacje są  wyważone i gustowne.  Ewą Kasprzyk zachwycam się od dziecka. Jest niesamowicie piękna, kształtna, pełna sexapilu i z wiekiem niczego jej nie ubywa.  Joanna Przetakiewcz, która również jest sporo ode mnie starsza ( choć młodziej wygląda niż ja:)) również niesamowicie mnie inspiruje.
W związku z powyższym  moja rada jest taka: na wiek wpływu nie mamy, lecz ważne jest to, abyśmy zawsze były zadbane. Dobrze można wyglądać w każdym wieku:)
Ponieważ od dawna zmagam się z różnymi infekcjami, nie wyglądam dobrze. Dlatego na dzisiejszych zdjęciach również młodością nie powieje:) Zatoki uniemożliwiają oddychanie, stąd mina nieciekawa, jednak stylizacja chyba niezła:)

spodnie - f&f

golf- second hand

sweter - second hand Gracja

kolczyki - centro

torba - mohito

puszek - butk Glamour Hermes

muszkieterki - brillu.pl

Przedwiośnie

Choć pastele już nie tak modne, jak pare sezonów temu ( a właściwie wcale), dziś mam dla Was pastelowy,  zestaw.  Psychicznie przygotowuję się do wiosny i wybieram coraz jaśniejsze kolory.
Bluzka, mimo że z przodu wydaje się być zupełnie zwyczajną, nadrabia świetnym tyłem. Bardzo podoba mi się  wycięcie u samego dołu oraz dekolt na plecach. Guziczki, które w klasycznych koszulach są z przodu, tu pojawiają się również z tyłu. Taki tył bluzki jest aktualnie bardzo pożądany.

spodnie , płaszcz, torba,naszyjnik - mohito

czółenka - zara